Dla wszystkich którzy to przeczytali i skomentowali pod ostatnim rozdziałem czyli panience Livii i Madzi Vilovers
- To jest genialny pomysł. Zrobimy to i chociaż po części do wiedzą się jak to jest mieć zrobiony kawał.- Masz rację, a teraz bierzemy się za twoje pakowanie na obóz.
- Ale jest jeszcze czas , żebym się spakowała.
- Dobra to nam w takim razie zaśpiewaj.
- To w co mam się spakować?
- Dlaczego ty zawsze unikasz zaśpiewania czegoś przed nami lub kimkolwiek?
- Booo ja nie umiem śpiewać i dobrze o tym wiecie.
- Właśnie, że nie wiemy, bo nigdy nam niczego nie zaśpiewałaś. A jak już to usłyszałyśmy to jak myślałaś, że nikogo nie ma w pokoju lub śpiewałaś sobie pod nosem.
- A zresztą ja chciałabym tak nie umieć śpiewać oraz tańczyć. - dopowiedziała Dorcas po zbulwersowanej Andżelice.
- Raz nam chociaż zaśpiewaj.- dodała Ann.
- Niech wam będzie, ale tylko i wyłącznie ten jeden raz aby wam pokazać, że nie umiem tego robić.
Podajcie w takim razie piosenkę którą mam zaśpiewać.- podałąm się, bo wiedziałam że jak się we 3 na coś uprą to nigdy im tego nie wybiję z głowy a jednej z nas jest już trudno wyperswadować z głowy.
- Ostatnio słyszałam taką piosenkę w tym pudełku grającym, czekaj jak to się nazywało?
- Mówisz o radiu.- odpowiedziała jej Ann
- Tak właśnie.
- No dobra ale jak ona leciała bo za pewne nie pamiętasz tytułu.
- Masz rację nie pamiętam, a leciało to jakoś tak :
Żadne z nas już nie pamięta,
Jak beztrosko biegły dni,
Wiele nam nie było trzeba,
Ja i Ty i długo nic.
Nie zadawaliśmy pytań,
Nie prowadziliśmy gier,
Dziś kalkulujemy wszystko,
Nie ma w tym szaleństwa, wiem.
Co z tym możemy zrobić?
Jak beztrosko biegły dni,
Wiele nam nie było trzeba,
Ja i Ty i długo nic.
Nie zadawaliśmy pytań,
Nie prowadziliśmy gier,
Dziś kalkulujemy wszystko,
Nie ma w tym szaleństwa, wiem.
Co z tym możemy zrobić?
- To "małe rzeczy" Sylwii Grzeszczak uwielbiam tę piosenkę.
- To nam ją zaśpiewaj.
- Muszę?- zapytałam jako ostatni raz próbując się wymigać.
- Tak!!!!- krzyknęły już razem lekko zdenerwowane
- Dobra nie denerwujcie się tak. Mówią, że złość piękności szkodzi.
Evans masz dwie opcje albo śpiewasz teraz z własnej woli, albo idziemy po Ryana oraz huncwotów bo założę się, że nadal czatują tutaj pod domem. No to co wybierasz ?
- Nie zrobicie tego co?- zapytałam z lekką nutką nie pokoju.
- A chcesz się przekonać? Bo wiesz ja pójdę po Huncwotów, Andżelika po kuzyna, a Ann Cię przypilnuje, abyś nigdzie nie zwiała, tak jak przed huncwotami na miotle w szkole?
- ...........
Już myśleliście że wam powiem co to będzie za kawał szczerze sama nie wiem. Do następnego rozdziału ciekawe co powie Lily? Do nexta proszę komentujcie, bo ostatnio wzrosła liczba wyświetleń, a komków nie komentujcie nawet jeśli wam się to nie powiada.
Hejka :))
OdpowiedzUsuńLily będzie śpiewać, Lily będzie śpiewać :D Dobra koniec XD Rozdział jest superaśny. Ciekawe co to za kawał i co wybierze Lily. Ja tam ukrycie wole żeby jednak nie chciała śpiewać i dziewczyny przyprowadziły chłopaków ( czytaj Jamesa ) Czekam na next i pozdrawiam cieplutko ;)
Panienka Livvi
Nie mogę się doczekać co dziewczyny wymyśla, jaką to zemstę szykują: ) chciałabym usłyszeć śpiew Lilki chociaż wolę jej potyczki słowne z Jamesem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Rogata
oooo małe rzeczy <333 kocham tę nutęee
OdpowiedzUsuńBoski rozdziałek kochana :*:*
czekam na nexta!
Bardzo ci dziękuję za dedyk <3
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :)
Mówiłaś, żeby komentować, nawet jak się nie podoba.
OdpowiedzUsuń,,Zrobimy to i chociaż po części do wiedzą się jak to jest mieć zrobiony kawał.''
Mogę na podstawie jednego zdania wyjaśnić czemu.
Jesteś młoda, prawda? Bardzo młoda, coś w stylu jedenastu lat?
Dam Ci radę, postaraj się ją zapamiętać.
W jednym zdaniu nie używa się dwa razy tego samego wyrazu.
A ,,dowiedzą się'' pisze się razem.
I nie mów ,,w każdym bądź razie'' (poza tematem)
Ucz się. Pani na polskim mówi ważne rzeczy, warto jej słuchać.
Kiedyś ty mi będziesz zmywała głowę za błędy, wierze w Ciebie. ;)
Lynx, kłaniam się.
ok dzięki za radę ale nic nie napisałaś na temat treści opowiadań i nie wiem czy tylko robię dużo błędów i wiem że je robię czy Ci się nie podoba opowiadanie ale dzięki za to że mnie poprawiłaś naprawdę cenię sobie krytykę. Ale chciałabym też wiedzieć co sądzisz na temat opowiadania
UsuńNie wspomniałam o treści, bo nie ma sensu nad nią dyskutować. Jest taka sama jak na tysiącach innych blogach o huncwotach. Ale spokojnie, wszyscy przeszliśmy etap blogowy. Zapraszam na forum literackie mirriel, do działu ,,skarbiec pisarza''.
UsuńPowodzenia.